Konkursowe - naturalnie energetyczne batoniki

     Odkąd dowiedziałam się, że wezmę udział w spotkaniu blogerów kulinarnych w Łodzi bacznie śledzę profil facebook'owy NATURAfood. Przez ostatnie tygodnie pojawiło się tam wiele konkursów z bardzo ciekawymi, w pełni naturalnymi nagrodami. 

     Dziś dowiedziałam się, że wygrałam jeden z nich :) Zadanie konkursowe polegało na napisaniu ciekawego przepisu z użyciem zbóż ekspandowanych. Nagrodą jest zestaw ekspandowanych zbóż. Kiedy wspomniałam o konkursie mojemu chłopakowi, od razu przypomniał sobie, że zjadł ostatni batonik i poprosił mnie bym zrobiła zapas na przyszły tydzień. Tym sposobem uszczęśliwiłam jego zapasem łakoci, oraz siebie wygrywając konkurs.


Ale przechodząc do przepisu, bardzo łatwego i szybkiego!

Home sweet home - Yankee candle

Robiąc porządki w swoim pokoju w rodzinnym domu znalazłam kilka wosków i postanowiłam zabrać je ze sobą i umilić ostatni wakacyjny tydzień. Ten wosk zamówiłam przed świętami i był dopełnieniem świątecznego wystroju.

„Jak wspomnienie rodzinnej kuchni. Albo jak pierwszy krok stawiany przez próg ukochanego domu wtedy, kiedy wracamy z długiej podróży. Home Sweet Home – bo wszędzie dobrze, ale... No właśnie! Wosk łączący w sobie wszystkie, kojarzące się z domowymi wypiekami esencje. Niewielka tarteletka, która – już w chwilę po rozgrzaniu – uwodzi nutami aromatycznych lasek cynamonu położonych na kubku z gorącą herbatą! Doskonały sposób na to, aby klimat rodzinnego domu zabrać ze sobą wszędzie tam, gdzie akurat musimy się wybrać na dłużej!”



     Jest to jeden z tych wosków, które moim zdaniem pasują jedynie kilka razy w roku. Mimo iż zapach imbiru i cynamonu nie wzbudza we mnie zbyt dużego entuzjazmu, a nos każe jak najszybciej otworzyć okna, to podczas świąt polubiłam się z tym zapachem. Ciężki, słodki, mocno korzenny - idealny świąteczny. Podczas pozostałych 362dni zdecydowanie wolę lekkie, świeże kwiatowe zapachy, lecz na te 2-3 szczególne dni jest on moim zdaniem idealny. Bardzo szyzbko wypełnia nawet duże pomieszczenie i dodaje magii tym cudownym chwilom. Jeśli macie ochotę zamknąć oczy i przenieść się na chwilę w ten magiczny czas, będzie on trafnym wyborem

Dla mnie idealny na święta.
Zapraszam do sklepu Goodies.pl goodies.pl/homesweethome

Konkurs! 11.09-09.10.2016

    Moja blogowa przygoda trwa prawie 5 lat, przez ten czas napisałam ponad 500 postów, uczestniczyłam kilkunastu blgowych spotkaniach i konferencjach, oraz poznałam wiele inspirujących osób. W związku z tym, iż wszystko to zawdzięczam moim czytelnikom  - postanowiłam zorganizować mały konkurs dla czytelników i obserwatorów mojego bloga. 
Mimo iż powoli zaczyna się jesień, to z paznokciami pomalowanymi takimi kolorami chandra nam nie straszna :)

Lilac blossoms - Yankee candle

Jeśli miałabym przyporządkować zapachy do pór roku, lub miesięcy, to ten wosk jest dla mnie wiosennym ciepłym majem. Kwiaty bzu kwitnące pod oknem mojego pokoju w rodzinnym domu przypominały mi iż już niedługo wakacje i umilały wieczory swoim cudownym zapachem.

„Bez kwitnie w maju i swoim uwodzącym zapachem zapowiada rychłe nadejście upałów. Lawenda to natomiast aromat najmocniej kojarzący z sierpniem. A raczej – z sierpniowymi wczasami spędzanymi w samym sercu Prowansji. Obie nuty – zebrane w spójnym, uroczym wosku Lilac Blossom – tworzą pomost spinający letnie słońce, powiew ciepłego wiatru i wakacyjne, spędzane na wolnym powietrzu wieczory. Mieszanka bzu i lawendy hipnotyzuje i zachwyca w spójnej całości – łączącej to, co wydawało się być niemożliwe do połączenia.”


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...