Strony

czwartek, 6 września 2012

Koszmarne przebudzenie



  

Wczorajszy dzień był aż za dobry więc coś czułam, że dzisiaj może się coś stać i stało się.
Mojej koleżanki z pracy- M koleżanka-D jest kosmetyczką, M umówiła się z D na przedłużanie rzęs ja z ciekawości stwierdziłam a czemu by nie spróbować.Zależało mi na przedłużeniu i zagęszczeniu głównie zewnętrznych kącików i by efekt nie był sztuczny - na lekkim zagęszczeniu rzęs na  pozostałej długości. Przyszłam an umówioną godzinę, D kończyła robić rzęsy M, efekt na prawdę oszałamiający, chociaż długość rzęs ewidentnie wskazywała na to,że nie są one prawdziwe, ja od razu zaznaczyłam że chcę dużo krótsze i takie mi zrobiła. Cały zabieg trwał góra 20minut z czego w między czasie była bieganina i wielki pośpiech. Efekt od razu po mi się podobał mimo iż rzęsy na prawym oku wyglądały jakby były bardziej ściśnięte a na lewym oku były bardzo ładnie rozdzielone i wyglądały na prawdę super. D stwierdziła że wystarczy je lekko rozczesać/rozdzielić, jak to zrobiłam to prawe oko wyglądało znacznie lepiej. Wracając do domu odpadły mi z prawego oka 2 rzęsy, potem na spotkaniu kolega się śmiał że łysieję bo wypadły mi kolejne dwie. Z tego co czytałam to rzęsę sztuczną dokleja się do naturalnej rzęsy więc logicznie odpadają obie,a mi odpadały tylko te sztuczne. Dzisiaj się budzę,poszłam do łazienki spojrzałam w lusterko i się załamałam, na prawym oku zostały mi 3-4 rzęsy w porównaniu do lewego oka na którym trzymają się wszystkie wygląda to strasznie niesymetrycznie. Na spokojnie rzęsy lekko przeczesałam ale tylko zobaczyłam że jest gorzej  niż myślałam jeszcze 2 minuty temu. Zdenerwowałam się i to bardzo, ale postanowiłam na spokojnie zadzwonić do M i wytłumaczyłam co i jak ona zadzwoniła do D i umówiła mnie na dzisiaj na 18 w salonie u D. Od razu zaznaczyłam, że nie mam zamiaru płacić za niedokładność.

Siostra stwierdziła żebym sobie darowała i nie robiła dziewczynie problemów, ale ja nie wyobrażam sobie chodzić z taką asymetrią albo płacić jeszcze raz tyle za poprawkę u innej kosmetyczki.

Zdjęcia porobiłam, jutro z rana postaram się wkleić i pokaże Wam jak to wygląda i mam nadzieję,że po dzisiejszych poprawkach prawa powieka będzie w miarę podobna do lewej która mi się bardzo podoba.

/edit - wklejam zdjęcia przed i po:


* prawe oko przed:

* prawe oko po:




Nie trudno zauważyć, że tak na prawdę zostały z 4 dłuższe doklejone rzęsy.

* lewe oko przed  

 * lewe oko po:

Od razu widać że rzęsy na lewym oku wyglądają naturalniej , jest ich więcej  i są równo rozmieszczone w porównaniu do prawego.

           



3 komentarze:

  1. nie słuchaj siostry- masz rację. Skoro ta kosmetyczka spieprzyła robotę musi ją naprawić.

    OdpowiedzUsuń
  2. patrzę na zdjęcia i to nie są dobrze przedłużone rzęsy, nawet te na lewym oku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba naprawdę kosmetyczce się bardzo spieszyło...Daj znać jak wyglądają rzęski po dzisiejszej wizycie!

    OdpowiedzUsuń

W związku z błędem w kodzie bloga komentarze pojawiają się pd różnymi datami.
Nie martw się - czytam wszystkie więc pisz śmiało!