Znów zgrzeszyłam, ale nie żałuję :)

Korzystając z rozbiórki na wizażu postanowiłam zrobić małe zakupy.

Już od dawna korciło mnie by kupić paletkę T22 ale zawsze rozum brał górę. Tym razem postanowiłam spełnić moją kosmetyczną zachciankę. Już niedługo pokażę Wam makijaże z jej użyciem. CUDO.

Do tego podkład HD w kolorze 1NB. Używałam już podkładów wodoodpornych i bardzo je polubiłam, mam nadzieję, że z tym podkładem będzie podobnie.

 Nie byłabym sobą gdybym nie skorzystała z zamówienia z ZSK :) ostatnio mam coraz większe ciągoty do robienia kosmetyków, więc kupiłam kilka półproduktów, by po sesji zrobić sobie kremik do twarzy, balsam i mocno nawilżający krem do stóp i wiele, wiele innych... Jak tylko coś mi się uda, to pochwalę się przepisem :)

 Do tego łyżeczki miarowe i papierki lakmusowe do sprawdzania pH

 Oraz opakowania na moje przyszłe produkty

Jakiś niecały miesiąc temu nudząc się w nocy, pod wpływem emocji i zauroczenia bardzo popularnymi ostatnio cieniutkimi naszyjnikami i bransoletkami z delikatnymi przywieszkami skusiłam się na zakupy na ebayu. 

Naszyjniki kosztowały 0,91$ i 95$ wysyłka była darmowa, więc wyszło około 3zł. Mikropaczuszki przypłynęły do mnie w niecałe 3 tygodnie więc całkiem szybko jak na podróż z Hong Kongu.

Bardzo delikatne, cieniutkie łańcuszki w kolorze złota z przywieszką w kształcie koniczynki i kluczyka. 

Złoto to nie jest, mini przywieszki Apartu też nie ma, ale mi to nie przeszkadza.

Jeśli chodzi o jakość, to koniczynką jestem zauroczona i na pewno kupię jeszcze jeden taki naszyjnik i skrócę łańcuszek by był bransoletką. 

By zobrazować Wam wielkość, położyłam je obok złotówki. 

Są na prawdę 'tycie', a przez to takie urocze :)

pozdrawiam

Madzia z pustym portfelem