Strony

niedziela, 18 stycznia 2015

Trind Nail Repair Natural

Na początku grudnia wraz z Agnieszką byłyśmy na spotkaniu organizowanym przez markę TRIND. Jest to firma Holenderska mająca ponad 25 lat doświadczenia. W swojej ofercie mają produkty przeznaczone do pielęgnacji stóp, dłoni i przede wszystkim paznokci. Przeglądając ofertę zauważyć możemy pojedyncze produkty jak i sety dobrane do konkretnego problemu.

Spotkanie wspominam bardzo przyjemnie. Nawiązując do pochodzenia firmy odbyło się ono w Ambasadzie Holenderskiej. Przedstawiono nam historię firmy, a następnie konkretne produkty. 
źródło: www.agowepetitki.blogspot.com
źródło: www.agowepetitki.blogspot.com
Moją uwagę przykuła odżywka Nail Repair ponieważ moje paznokcie są miękkie i niestety się rozdwajają.

Kilka słów producenta…
Trind Nail Repair to preparat wzmacniający strukturę paznokci. Dzięki zawartości keratyny lakier TRIND nawilża paznokcie i sprawia, że stają się zdrowsze i mocniejsze. Trind Nail Repair to wzmacniająca odżywka, która poprawia kondycję kruchych i łamliwych paznokci oraz zapewnia im odpowiedni poziom nawilżenia. Preparat należy stosować codziennie przez dwa tygodnie, po upływie tego okresu wystarczy nakładać go tylko raz w tygodniu.  Unikalna formuła odżywki wypełnia strukturę paznokcia, dzięki czemu stają się one mocniejsze i mniej podatne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne. Najlepsze rezultaty daje stosowanie odżywki Trind Nail Repair z lakierem TRIND Nail Balsam.
Odżywkę stosujemy przez dwa tygodnie codziennie po dokładnym oczyszczeniu paznokci z pozostałości lakieru. Po dwóch tygodniach używamy jej 1-2 razy w tygodniu by utrzymać efekt
 
Moja opinia:
Muszę się przyznać, że jestem dość leniwą jednostką i zazwyczaj wieczorami brakuje mi czasu, szczególnie przed sesją. Odżywkę nakładałam zazwyczaj co dwa dni, a na nią jedną warstwę nudziaka, który akurat miałam pod ręką. Ze względu na kruchość, łamliwość i rozdwajanie się moich paznokci przyzwyczaiłam się do noszenia jedynie jasnych i neutralnych odcieni, które nie straszą na krótkich paznokciach. Większość prób pomalowania paznokci ciemniejszymi kolorami dawała marny efekt, bo lakiery odpryskiwały już po kilku godzinach, a na drugi dzień wyglądały jakbym cały czas zmywała i szorowała. Dzięki tej odżywce nabrałam większej systematyczności w pielęgnacji paznokci. Odżywkę zaczęłam stosować na początku grudnia i po około 2 tygodniach zauważyłam, że paznokcie stały się trochę mocniejsze, po miesiącu efekt jest jeszcze bardziej odczuwalny. W prawdzie na zapuszczanie długich szponów jeszcze nie ma mowy. Ale z czasem odrastająca płytka staje się coraz twardsza i mocniejsza. Od stycznia staram się używać odżywki 2 razy w tygodniu i mam nadzieję, że w walentynki będę mogła pomalować paznokcie na krwisto czerwony kolor i nie będą one straszyły na drugi dzień.

pozdrawiam
Maddzik

 
 

1 komentarz:

  1. oj tak, odżywka idealna dla Ciebie, Twoje paznokietki są mega miękkie :))

    OdpowiedzUsuń

W związku z błędem w kodzie bloga komentarze pojawiają się pd różnymi datami.
Nie martw się - czytam wszystkie więc pisz śmiało!