Zacznę od produktów do włosów:
Dwie odżywki do włosów z masłem kakaowym i hibiskusem. Jestem ich bardzo ciekawa, poprzednie odżywki z Alverde bardzo polubiłam.
Szampon i maska do włosów farboranychz Balei, tym razem czerwona pomarańcza i moringa.
Odżywka bez spłukiwania z hibiskusem i aloesem(miałam już ją wcześniej tylko w innym opakowaniu). Maska z figą i perłą, oraz serum na zniszczone końcówki.
Jeśli chodzi o twarz to wybrałam olejek z dzikiej róży i 7dniową kurację nawilżająco-dotleniającą. Zamierzam zacząć ją w poniedziałek
3 olejki , które zamierzam używań na ciało i włosy.
od lewej - olejek do ciała z dzikiej malwy, olejek do masażu z kwiatem arniki i relaksujący olejek do ciała z dzikiej róży i rokitnika.
Do pielęgnacji ciała żele i balsamy o zapachu lawendy i cytryny
oraz ślicznie pachnący brzoskwiniowy peeling
Nie byłabym sobą gdybym zapomniała o kolorówce :)
Szminki w 2 odcieniach czerwieni, nudziakowy lakier i dwa błyszczyki, którymi pochwalę się jak tylko zniknie mi zimno ;( zakochałam się w nich
I na koniec, słodki akcencik- serduszkowe mydełko
Ledwo zmieściłam wszystko w komodzie. Wydawała się taaaka duża, a z każdymi zakupami jest w niej coraz mniej miejsca :) Czas wziąć się za projekt denko
Używałyście któregoś z tych kosmetyków?
Ale ktoś tu zaszalał w DM. Mnie bardzo ciekawi to serum z z algami. Miałam wersję z kiwi i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie lakier do paznokci:)