Mimo iż na
uczelni mamy wolne piątki i mój weekend trwa a trzy dni, to
dla mnie zawsze będzie o dzień lub dwa za krótki. Zakupy na przyszły
tydzień, sprzątanie, wizyta u rodziców, ugotowanie obiadów na początek tygodnia
by móc zabrać je na uczelnie, zrobienie zdjęć i polowanie na słońce. To
taki mój standardowy plan, lecz bardzo często wywrócony jest do góry nogami i
zapełniony nieplanowanymi wydarzeniami.
Lecz jest
jedna niezmienna rzecz, która w ciągu weekendu i dłuższego pobytu w
domu zawsze mi towarzyszy. Jest to dzbanek z Ikea z zaparzaczem wypełniony
przepysznym naparem. W zależności od dnia i nastroju sięgam po przeróżne
mieszanki.
Dziś opowiem Wam o
moich ulubionych zielonych herbatach. Są to kolejne opakowania, a ja wiernie
wracam do tych smaków już od ponad 2 lat. Uwielbiam połączenie zielonej
herbaty z owocami. Lecz musza być to prawdziwe owoce, ponieważ chemiczne
mieszanki mnie odrzucają na kilometr.
Herbatę kupuję w
sklepie Five o'clock. Jeśli szukam czegoś nowego, to
odwiedzam sklep stacjonarny i zazwyczaj przez dobry kwadrans rozmawiam z
sprzedawcą, wącham i oglądam przeróżne mieszanki. Kiedy kończą się moje
ulubione mieszanki zamawiam je przez internet. Dostawa jest darmowa i czasem
można trafić na ciekawe promocje. Dodatkowo naliczają nam się 'listki', które
następnie wymieniamy na herbaty, kawy lub akcesoria
Herbata zielona
Świeżo zebrane liście poddawane są
obróbce cieplnej, aby pozbyć się naturalnej wilgoci. Przy obróbce herbat
japońskich często w procesie więdnięcia wykorzystuje się parę wodną. Parowanie
trwające kilka minut, nadaje połysku, intensywnej zielonkawej barwy i
specyficznego „morskiego” posmaku. Tak przygotowane liście są następnie
rolowane, dzięki czemu nadaje się im odpowiedni dla gatunku kształt. Wszystko
to ma na celu obniżenie wilgoci w liściach i nadanie oczekiwanego kształtu.
Kolejny etap to suszenie w wysokiej temperaturze. Kończy to obróbkę listków i
są one gotowe do sporządzenia naparu. Najbardziej popularną herbatą
japońską jest Sencha. Wytwarzana jest z listków zrywanych podczas pierwszego
zbioru. Napar cechuje klarowny jasnoseledynowy kolor
i delikatny smak z lekką nutą goryczki. Zalecana
jest jako napój po posiłku ułatwiający trawienie.
Sekrety babci to
herbata zielona typu sencha z cząstkami żurawiny, maliny, kawałkami jabłek,
płatkami róży oraz rokitnikiem zwyczajnym.
temperatura parzenia: 70-80º czas 2-3 minuty parzenie 2 krotne cena: 9,95zł/50gram 19,90/100gram KLIK
Jest to moja ulubiona herbata. Kiedy nie mam konkretnego smaka zawsze sięgam po
nią. Delikatna z bardzo dużą ilością owoców, które często wyławiam z szklanki i
zjadam. Niestety została wycofana. Kiedy kupowałam ją stacjonarnie, kupiłam
ostatnie 100 gram, ale w smutku i rozpaczy zajrzałam na stronę internetową i
była wtedy za pół ceny czyli 9,90zł za 100gram. Kupiłam 4 opakowania, jedno
zawiozłam mamie, drugie dostała przyjaciółka, a ja sama chomikuję ostatnie 200
gram.
Sencha exotic to
nietuzinkowe połączenie chińskiej
zielonej herbaty z płatkami słonecznika, bławatka i róży. Wyjątkowego
smaku nadaje aromat kwiatów i owoców tropikalnych.
temperatura parzenia: 70-80º czas 2-3 minuty parzenie 2 krotne cena:9,95zł/50gram 19,90/100gram KLIK
To od niej tak na prawdę się
zaczęło. Mama mojej przyjaciółki bardzo lubi przeróżne herbaty i za każdym
razem jak przyjeżdżałam zrobić jej paznokcie hybrydowe, częstowała
mnie filiżanką właśnie tej herbaty. Była to pierwsza herbata, którą
kupiłam w pełni hmm 'świadomie' (choć brzmi to dość śmiesznie). Wgląda
prześlicznie ze względu na tą mieszaninę kolorów. Płatki kwiatów i
dodatek tropikalnych owoców nadają jej delikatnie słodkawy smak z nutą mango.
Uwielbiam zabierać ją schłodzoną w butelce podczas upałów na przeróżne wycieczki.
Idealnie gasi pragnienie.
Sencha żurawina & truskawka to
połączenie chińskiej zielonej herbaty z owocami żurawiny i truskawki. Całość
wzbogacona o owocowy aromat.
temperatura parzenia: 70-80º czas 2-3 minuty parzenie 2 krotne cena: 9,95zł/50gram 19,90/100gram KLIK
Trafiłam na nią
szukając czegoś nowego. W smaku przypomina trochę senchę babci, lecz ma
zdecydowanie mniej owoców w sobie, przez co jest mniej słodka. Często dodaję do
niej suszoną żurawinę, która dodaje jej kwaskowego posmaku jak i osładza ją. Ma
w pełni naturalny owocowy aromat.
Gunpowder
guarana to
kompozycja zielonej chińskiej herbaty typu gunpowder z dodatkiem guarany i
czerwonej porzeczki. Obecność cząstek drzewa sandałowego oraz ziarenek
brazylijskiego pieprzu nadaje całości oryginalnego charakteru. Cząstki
czerwonego buraczka wzbogacają herbatę o witaminy i składniki odżywcze. Całość
urozmaicona dodatkowo płatkami bławatka. Idealnie pobudza i dodaje sił
witalnych.
temperatura parzenia: 70-80º czas 2-3 minuty parzenie 2 krotne cena: 10,50zł/50gram 21,00/100gram KLIK
Podczas kupowania
herbat i szukania czegoś nowego Pani zaproponowała mi ją jako troszkę inny
rodzaj zielonej herbaty. Pomyślałam sobie, że porzeczki uwielbiam a energii -
guarany też by mi się czasem przydało. Gunpowder jest herbatą o bardzo ciasno
zwiniętych liściach i wygląda dość ciekawie. Wsypałam 2 łyżki do dzbanka,
zalałam wodą i jakież było moje zdziwienie gdy zielona herbata zrobiła się
czerwona. Pomysłów miałam wiele, lecz postanowiłam sprawdzić w internecie.
Wpisując Gunpower wszędzie było napisane, że jest to typowa zielona herbata,
jak już wszelkie moje pomysły się skończyły, zajrzałam na stronę producenta,
gdzie doczytałam, że są w niej cząstki buraka i stąd ten kolor. Piję ją kiedy
brakuje mi energię, parzę ją wtedy dwu, a nawet trzy krotni. Ma w sobie bardzo
przyjemny porzeczkowy aromat, a właściwie jego delikatną goryczkę połączoną z
kwaśną nutą. I ten zapach - porzeczkowy. Jest to jedna z najprzyjemniej
pachnących herbat.
Trochę
się rozpisałam, a to dopiero początek mojej niedzielnej serii. W kolejnych
postach pokażę Wam wiele innych herbat, kaw i nie tylko, które skradły moje
serce i podniebienie. Opowiem również o dodatkach, tych mniej i bardziej
znanych, które nadadzą zwykłemu naparowi cudowny posmak.
A jakie są Wasze ulubione napoje?
Maddzik
mój ulubiony napój to HERBATA, właśnie ta z five o'clock <3 uwielbiam je, zwłaszcza: czarne winogrona, pikantna truskawka i ogród miłości ahhhh pychotka! Madzik wpadam na herbatkę, bo widzę, że masz duże zapasy :P
OdpowiedzUsuńTo jedynie część mojej kolekcji. Zapraszam :)
UsuńJa bardzo lubię owocowe herbatki i z cytrynką również :)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
Bardzo często piję wodę z cytryną, uwielbiam kwaśny smak
UsuńUwielbiam herbaty.Dziennie wypijam około czterech i nie wyobrażam sobie życia bez niej.Moje ulubione to lisciaste owocowe,a szczegolnie z dodatkiem mango czy marakui :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych
Ostatnio uwielbiam mango, dlatego sencha exotic tak mnie zachwyciła swoim egzotycznym aromatem :)
UsuńMusze przyznać, że rzadko piję takie herbaty. Jak już piję herbatę to sięgam po czarną i dodaję do niej cytryny :D
OdpowiedzUsuńKiedyś też tak piłam, ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez herbaty.
UsuńŚwietny post! Wszystkie herbaty mnie urzekły! Muszę spróbować, zwłaszcza że pijam jedynie zieloną!^^
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam!
Zapraszam do mnie na konkurs!
www.jennydzemson.blogspot.com
Kolejny post będzie o czerwonych herbatach, ja uwielbiam wszystkie :)
Usuńja uwielbiam herbate zielona ;) ale tej marki nigdy nie widzialam na oczy :D muszę się rpzyjrzeć :D
OdpowiedzUsuńJest w większości większych centrów handlowych, warto spróbować :)
UsuńJa lubię pić pokrzywę , zebraną naturalnie z ogródka babci :)
OdpowiedzUsuńPokrzywy dawno nie piłam, niestety nie mam babci beko ogródka, więc będę musiała kupić w aptece.
UsuńMoim ulubionym jest biała herbata , najlepiej z truskawkami , jeśli nigdy nie próbowałaś to końiecznie musisz !:)
OdpowiedzUsuńBiałą piłam raz czy dwa, pamiętam, że była bardzo delikatna. Przy kolejnych zakupach kupię na spróbowanie :)
UsuńUwielbiam zieloną herbatę, a ostatnio zaczęłam również pić młody jęczmień. Może niezbyt dobrze smakuje i pachnie, ale jest zdrowy i świetnie wpływa na samopoczucie i wygląd :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniaanaa.blogspot.com/
Młody jęczmień nie wygląda zbyt zachęcająco, ale piłam go w owocowych smoothie i były smaczne.
Usuńja oastatnio tylko czarna:)
OdpowiedzUsuńCzarna mi się przejadła, a właściwie przepiła :)
UsuńUwielbiam herbaty zapijam tradycyjną czarną liściastą ale jest i raz dziennie owocowa lub zielona ...zauważyłaś że dodają aromat ...
OdpowiedzUsuńFajne herbatki coraz ciekawsze kompozycje robią ;)
Tak, niestety w niektórych dodają, lecz nie nadaje chemicznego smaku i zapachu. Na szczęście jest go bardzo mało :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW kwestii zielonej herbaty mogę dodać od siebie, że uważam iż jest ona na prawdę zdrowa i jak najbardziej warto jest ja pić. Polecam wam zajrzeć tutaj https://big-active.pl/produkty/herbata-zielona-earl-grey-z-bergamotka-20tb. Ostatnio kupiłem u nich na prawdę dobrą zieloną herbatę i szczerze mogę wam ja polecić
OdpowiedzUsuńU mnie to różnie bywa - raz piję taką, a raz taką. Ostatnio bardzo zasmakowala mi herbata biała. Też ją lubicie? Kupiłam dokładnie tę http://big-active.pl/produkty/herbata-biala-z-brzoskwinia-i-kwiatem-pomaranczy-20tb2/ z dodatkiem pomarańczy i brzoskwini - rewelacja!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis...
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię zieloną herbatę ale staram się aby nie przesadzić z jej ilością. Bardzo fajnie także sprawdza się picie takiej herbaty z fajnej szklanki https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-do-serwowania-napojow/szklanki która przecież zapewnia nam maksimum parzenia takich napojów.
OdpowiedzUsuńWidać, że znasz się na herbatach jak mało kto. Ja obecnie szukam herbaty do gastronomii, niewielkiego lokalu, ale zależy mi na dobrej jakości. Czy herbaty tego typu https://www.herbapol.com.pl/produkty/spozywcze/dla-gastronomii/herbaty-premium to Twoim zdaniem dobry wybór?
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteście zainteresowani tematykązdroweo odżywiania to polecam Wam stronę https://www.herbapol.com.pl/aktualnosci/zdrowe-jedzenie-fakty-mity-temat-tego-czym-wlasciwie . Znajdziecie na niej ofertę sklepu internetowego , w którym mozecie kupic m.in. : herbatę, zioła, soki i wiele innych produktów.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym napojem jest herbatka z mlekiem :)
OdpowiedzUsuńhttps://imbryczek.com/