Zakupów ciąg dalszy, choć już prawie koniec, planuję już tylko 2 może 3 sukienki...
Dzisiaj odebrałam lampę Nissin 622 Mark II i przy okazji kupiłam suszarkę, ponieważ siostra zabrała swoją podczas przeprowadzki i byłam skazana na jakąś małą, turystyczną, ledwo działającą. Zdecydowałam się na Philips HP8230 z 3 stopniową regulacją temperatury i nawiewu, oraz z nawiewem zimnego powietrza. Mam nadzieję, że moje włosy ją polubią i że nie zrobi im krzywdy :)
Wklejam kilka fotek i mykam pod prysznic myć włosy a potem testować nowe cudo :)
W tym tempie zbankrutuję do końca miesiąca ;)
Ja już zbankrutowałam, dlatego lada dzień uciekam od 'wirtualnej rzeczywistości' :P
OdpowiedzUsuńMi zostały jeszcze jakieś ochłapy ale na niewiele to starczy :)
Usuńfajna suszara, moja ma podobne funkcje ;-)
OdpowiedzUsuńChyba większość suszarek jeśli ma podobną moc to ma identyczne funkcje z tego co zauważyłam, czy fajna będę mogła powiedzieć po jakimś czasie, ale mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie
UsuńOo przydałby mi się nowy sprzęt. :) Kiedyś miałam suszarkę jakiejś mało znanej firmy, ale mi się zepsuła. Wymienili mi na taką samą i znów za jakiś czas się zepsuła. Kolejnym razem wymieniłam ją na Babylissa i ta jest dużo słabsza - suszę nią włosy 15-20 minut, gdzie poprzednią zajmowało mi to zazwyczaj niecałe 10 minut...
OdpowiedzUsuńTo nieciekawie. Ja tą turystyczną suszyłam z pół godziny i bałam się ze wybuchnie
Usuńu mnie sprawdza sie philips, ma wszystkie bajery do szczescia mi potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńto mam nadzieję, że moja suszarka nie będzie wyjątkiem i też się super sprawdzi
UsuńMoje włosy niezbyt często mają do czynienia z suszarką, ale nigdy nie susze ich najcieplejszym powietrzem.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nowy sprzęt się sprawdzi :)
Ja swoje suszę tylko w ekstremalnych przypadkach np jak rano muszę wyjść z domu, na głowie masakra a czasu brak. Ale staram się suszyć najchłodniejszym powiewem który jest letni, a zimny jest na prawdę zimny
UsuńDla mnie suszarka na całe szczęście to zbędny gadżet, przyzwyczaiłam siebie i włosy do naturalnego wysychania. W ciągu ostatnich 10 lat, może ze 3 razy suszyłam włosy.
OdpowiedzUsuńJa staram się używać tylko jeśli jest to konieczne, albo jeśli muszę ładnie wyglądać, bo jeśli moje włosy schną same to niestety są bardzo przyklapnięte.
UsuńNie slyszałam o tej suszarce :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona ze swojego perłowego Remingtona bardzo :)
W pierwszej wersji miałam własnie kupić Remingtona ale sklep nie chciał wystawić faktury wiec musiałam zrezygnować z zamówienia.
Usuń