Męczący dzień, istny wir i powrót do domu. Jedyna myśl to paść na łóżku i zatrzymać czas.
O zapachu...
O zapachu...
Łączenie zapachów to trudna sztuka, którą posiadło niewielu.
Ale Beach Flowers to dzieło zaiste mistrzowskie. Kompozycja odświeżającej,
morskiej bryzy, ulotnych lilii i delikatnych hiacyntów oraz atakującej
wszystkie zmysły intensywną słodkością tuberozy przeniesie Cię na bezkresną,
tropikalną plażę. Kwiatowy aromat tej świecy sprawi, że pod stopami poczujesz
rozgrzany, złocisty piach, a ostatnie promienie zachodzącego Słońca czule musną
Twoją twarz. Gdziekolwiek jesteś, Yankee Candle Beach Flowers zapachem odmieni
Twój świat.
Kilka słów ode mnie:
Zapaliłam ten wosk kiedy wróciłam kompletnie zmęczona do
domu, położyłam się na łóżku, zamknęłam oczy i wyobraźnią przeniosłam się na
ciepłą plażę. Mimo iż był wieczór piasek nadal był ciepły, morska bryza
sprawia, że zapach jest świeży i rześki. Dodatkowo kwiatowa nuta sprawia że
zapach jest bardzo ciekawy, szczególnie wyczuwalny jest hiacynt który bardzo
lubię.
Dla mnie idealny zapach, który rześkim zapachem postawi nas
na nogi.
Muszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńoj musisz musisz :)
Usuń