Kaszel w końcu dał mi spokój, temperatura w normie, więc wracam do normalnego życia, robienia zdjęć i pisania :) Dzisiaj ledwo wróciłam do domu obładowana torbami. Po egzaminie z sensoryki, który okazał się być istnym koszmarem i wielką zagadką, udałam się wraz z Agą na małą sesję, której efekt zobaczycie za kilka dni. Przy okazji napadłam na sklep, więc na dniach pochwalę się Wam moimi nowymi ciuszkami, dodatkami, a nawet butami.
Dzisiaj mały przedsmak - iście ostre, ciekawe i w pełni zaplanowane zdjęcie :)
Sensoryka? Brzmi strasznie! ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi i jest straszne :) ale zaliczone na 3 uff
UsuńBardzo ciekawy efekt na zdjęciu ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://stflrg.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńMnie takie zdjęcia wychodzą, gdy ustawię dużą głębię ostrości i zapomnę włączyć lampę błyskową. :D
OdpowiedzUsuńTutaj zdjęcie przypadkowe ale mnie bardzo zaciekawiło :) wiec postanowiłam się nim pochwalić ;)
Usuń