Uwielbiam w wolnej chwili nałożyć maseczkę na twarz, zaparzyć dobrą herbatkę i zatopić wzrok w dobrej książce- chwila relaksu dla ciała i duszy.
Dzisiejszy post to króciutka recenzja dwuch maseczek firmy Efektima.
Glinkowo oczyszczająca
Nowoczesna, szybko działająca maseczka. Zapewnia
natychmiastowy efekt poprawy wyglądu skóry. Zastosowane składniki aktywne
sprawiają, że skutecznie oczyszcza , usuwa nadmiar sebum oraz zapobiega
powstawaniu nowych niedoskonałości na skórze. Koi i łagodzi podrażnienia.
Dodatkowo maseczka wzbogacona została w wyciąg z bergamotki, który tonizuje,
nawilża i pobudza skórę do regeneracji. Efektem zabiegu jest odświeżona, pełna
naturalnego blasku skóra. Pory zostają doskonale oczyszczone, a skóra
odpowiednio przygotowana do przyjęcia nowych cennych składników. Poj. 7 ml
Moja opinia:
Maseczka zamknięta jest w estetycznej saszetce którą bez
problemu możemy rozciąć. Zawartość pozwala nam wykonać zabieg dwukrotnie - ja
podzieliłam się z siostrą. Delikatnie ściąga i napina skórę, zmniejsza
widoczność porów, matowi lecz nie przesusza. Jedynym minusem jest wyczuwalny
zapach alkoholu, lecz szybko się ulatnia.
Doskonale nawilżająca
Zdecydowanie poprawia stan nawilżenia skóry i sprawia, że
cera jest gładka oraz sprężysta. Zawiera specjalny kompleks nawilżający, przez
co natychmiast likwiduje uczucie ściągnięcia, chroni skórę przed utratą wody
oraz poprawia jej spoistość. Wzbogacona w wyciąg z ananasa i mango wzmacnia
naczynia krwionośne, wygładza skórę i sprzyja jej regeneracji. . Poj. 7 ml
Moja opinia:
Maseczka zamknięta jest w estetycznej saszetce którą bez
problemu możemy rozciąć. Zawartość pozwala nam wykonać zabieg dwukrotnie. Jest
biała i dość gęsta, ma bardzo przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu jest
delikatna, miękka, uelastyczniona.
Maseczki w zależności od sklepu kosztują od 2 do 3zł, starczają
spokojnie na dwa użycia. Kondycja skóry po ich użyciu jest znacznie ładniejsza.
Zapewne po dłuższym i systematycznym działaniu efekty byłyby jeszcze większe.
Jeśli będę w sklepie i pojawią się w zasięgu mojego wzroku to na pewno jeszcze do
nich wrócę. Mam jeszcze ochotę na maseczkę peel-of J
pozdrawiam
Madzia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W związku z błędem w kodzie bloga komentarze pojawiają się pd różnymi datami.
Nie martw się - czytam wszystkie więc pisz śmiało!