Dzisiaj przychodzę do Was z pierwszym przepisem na własnoręcznie robione kosmetyki.
Pomadki zrobiłam przed wyjazdem nad morze i jedna towarzyszyła mi przez cały tydzień.
Usta po jej użyciu były nawilżone i mięciutkie oraz pachniały czekoladą, aż miałam ochotę je oblizać.
Składniki
1g wosku pszczelego
1g masła kakaowego
0,5g masła shea
0,5g oleju z słodkich migdałów
+ witamina A i E
(aromat, gorzka czekolada)
Przepis
Ze względu na różnicę temperatur potrzebną do roztopienia kolejnych produktów, zaczynamy do tych które wymagają najwyższej temperatury, a następnie dodajemy kolejne.
W malej zlewce roztapiamy wosk pszczeli, następnie dodajemy masło kakaowe, masło shea i olej z słodkich migdałów, na koniec dodajemy witaminy i jeśli chcemy to możemy również dodać aromat, bądź gorzką czekoladę. Dokładnie mieszkamy i przekładamy do opakowania.
Ja zdecydowanie wolę pomadki w sztyfcie, lecz równie dobrze sprawdzi się mały zakręcany słoiczek.
Ps. Są chętni na pomadkowe rozdanie?
Super sprawa! Ja bym była chętna na takie rozdanie, bo samej to pewnie nie będzie mi się chciało zrobić takiego cudeńka.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają! Też wolę pomadki w sztyfcie, ale te w słoiczku wyglądają obłędnie :) Oczywiscie jestem chętna na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysl :D
OdpowiedzUsuń