Mój codzienny makijaż z każdym rokiem studiów jest coraz bardziej minimalistyczny. Oszczędność czasu szczególnie o 6 rano stała się dla mnie bardzo ważna.
Kwadrans, który pozostaje mi na makijaż staram się wykorzystać w pełni tak by nie różnił się od tego co wykonuję w godzinę.
Bardzo ważnym aspektem jest dla mnie oprawa oczu, czyli mocno wytuszowane rzęs i podkreślenie lini C ciemno brązowym cieniem oraz podkreślenie i wypełnienie brwi.
Wybrałam kolor 82 czyli bardzo ciemny grafit idealny do moich ciemno brązowych włosów. Kredka ma prostą schludną szatę graficzną, skuwkę z szczoteczką, którą możemy przeczesać i okiełznać niesforne włoski.
Do temperowania używam zwykłej metalowej strugaczki, wkład jest na dość twardy, dzięki czemu możemy bardzo dokładnie naostrzyć kredkę. Twarda konsystencja pozwala domalowywać poszczególne włoski, co daje bardzo naturalny efekt. Ze względu na braki w brwiach bardzo polubiłam się z kredka, ponieważ umożliwia mi ich idealne dopracowanie.
Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam do odwiedzenia strony: felicea/naturalnakredkadobrwi
Maddzik
Ja do brw używam tylko bezbarwnego wosku :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze sa takie własnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Świetna recenzja :))
OdpowiedzUsuńJa już porzuciłam kredki, teraz używam cieni :)
OdpowiedzUsuń