Nie byłabym sobą
gdybym nie skorzystała z Rossmanowej promocji produktów do pielęgnacji twarzy.
Przy okazji odwiedziłam również aptekę i uzupełniłam kosmetyczne braki.
· Maść cynkowa
– która pomaga mi w walce z niedoskonałościami
· Alantan Dermoline
– o którym już wiele przeczytałam i postanowiłam się skusić. Jestem z niego
bardzo zadowolona. Stosuję go jako krem na noc.
· Garnier płyn micelarny 3 w 1
– akurat skończył mi się mój ulubiony z be beauty i postanowiłam wypróbować ten
wizażowi hit. Bardzo dobrze radzi sobie z zmywaniem makijażu i nie przesusza
skóry. Zapłaciłam za niego około 12zł w promocji więc cena równie przyjemna.
· Alterra krem nawilżający z
winogronem i białą herbatą – skusiła mnie jego cena, bo
kosztował poniżej 5zł.Przyjemnie nawilża i nie zapycha, ale
· Alterra chusteczki do demakijażu z
aloesem – czyli mój must have w torbie z rzeczami na
siłownie.
· Lilibe patyczki higieniczne
– zawsze kończą się w nieodpowiednim momencie, więc lubię mieć ich zapas
· Tołpa green 40+
– krem dla mamy
pozdrawiam
Maddzik ♥
Ten płyn micelarny z Garniera jest bardzo dobry ;) Świetne zakupy.
OdpowiedzUsuńJesteś kolejną osobą, która go zachwala. Jak na razie sprawdza się i mnie bardzo dobrze :)
UsuńŚwietne zakupy, miłego zużywania :)
OdpowiedzUsuńalantan musze kupic
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i niedrogi :)
UsuńMaść cynkową stosuję na wszelkie niespodzianki i spisuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńNawet nie liczę, które to moje opakowanie. Zawsze muszę mieć tubkę w swojej awaryjnej kosmetyczce :)
Usuńalantan musze kupic;P
OdpowiedzUsuńZawsze staram się mieć go w zapasie :)
Usuń