Pomysł na drugie śniadanie.

Mając serdecznie dość kości, mięśni, krwi i ogólnie człowieka postanawiam zastrajkować i upiec babeczki.
Jeszcze 2 kartki czekają na przepisanie, ale moje hieroglify są trudne do odczytania więc zajmie mi to około godziny, a potem czeka mnie pieczenie ciasteczek / babeczek albo czegoś słodkiego. Oczywiście z fotorelacją. Ach już nie mogę się doczekać tej chwili... Kości, mięśnie,stary - precz z mojej głowy, chociaż na chwilkę.

/edit

Oczywiście jak czegoś potrzeba to musi się ukryć, albo przepaść. Po dokładnym przeszukaniu zamrażalnika stwierdzam brak drożdży. Więc zamiast czegoś słodkiego powstały owsiano - jogurtowe babeczko - bułeczki z sezamem, a do tego pasta z tuńczykowa w jeszcze mi nieznanej do tej pory wersji.

Babeczko - bułki

Do zrobienia babeczek potrzebujemy(oczywiście sypałam na oko więc wartości przybliżone)

  • 1,5 szklanki otrąb owsianych
  • 2 jaja
  • około 3 - 4 łyżek jogurtu
  • łyżeczka czubata proszku do pieczenia

Ciasto nie może być bardzo gęste, jednakże nie może również być płynne.
Wszystkie składniki mieszamy, odstawiamy na około 30 minut by otręby nasiąknęły i stały się bardziej miękkie. Ja piekłam w mini piekarniku do babeczek około 7 - 10 minut zależnie od wielkości. Możemy upiec w zwykłych papilotkach do babeczek w piekarniku.




Pasta z tuńczyka

Do babeczek pomyślałam, że w sam raz będzie jakaś "zdrowa" pasta i pomyślałam o paście z tuńczyka
potrzebujemy:
  • puszkę tuńczyka
  • ugotowane jajko
  • około czubatej łyżki drobno pokrojonej cebuli
  • 2 łyżki ketchupu
  • sól i pieprz
Składniki drobno kroimy i mieszamy. Szukając w internecie przepisów na pastę z tuńczyka troszkę zaskoczył mnie ketchup jako jeden z składników, ale postanowiłam spróbować i muszę przyznać, że smak jest na prawdę ciekawy.




Na wykładzie z "higieny pracy" na którym był wykład o zdrowym odżywianiu po 1,5h zaczęłyśmy się nudzić z Asią i  z tego naszego gadania wyszło na to, że zaproponowałam że jutro coś przyniosę.
Wydaje mi się, że jest to dość oryginalny pomysł na 2-gie śniadanie, w sam raz do zapakowania w pojemniczki i zabrania na uczelnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W związku z błędem w kodzie bloga komentarze pojawiają się pd różnymi datami.
Nie martw się - czytam wszystkie więc pisz śmiało!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...