W końcu chwila czasu, w weekend praktycznie całe dnie robiłam notatki, w tygodniu bieganina.
Ech bycie studentem jest takie trudne =P
Jutro praktyczne ćwiczenia z kosmetologii, fartuszek jest, ręczniki, pokrowce i cała reszta naszykowana.
Już nie mogę się doczekać.
Jutro również pierwsze wykłady z kosmetologi pielęgnacyjnej których jestem baaardzo ciekawa. Jak będą ciekawe to na pewno trochę o nich napiszę.
Zauważyłam na wizażu że zamówienie z ZSK już złożone, nie mogę się doczekać, aż będę mogła odebrać kosmetyki. Niestety nie zauważyłam braków bo nie zaglądałam i nie będę miała kwasu hialuronowego i ekstraktu z ananasa, ale jeśli nie teraz to następnym razem.
Ech bycie studentem jest takie trudne =P
Jutro praktyczne ćwiczenia z kosmetologii, fartuszek jest, ręczniki, pokrowce i cała reszta naszykowana.
Już nie mogę się doczekać.
Jutro również pierwsze wykłady z kosmetologi pielęgnacyjnej których jestem baaardzo ciekawa. Jak będą ciekawe to na pewno trochę o nich napiszę.
Zauważyłam na wizażu że zamówienie z ZSK już złożone, nie mogę się doczekać, aż będę mogła odebrać kosmetyki. Niestety nie zauważyłam braków bo nie zaglądałam i nie będę miała kwasu hialuronowego i ekstraktu z ananasa, ale jeśli nie teraz to następnym razem.
Ach ten kosmetoholizm, nie opuszcza mnie na krok ;)
A oto moja malutka torebeczka z wszystkim co powinno być mi jutro potrzebne na ćwiczenia =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W związku z błędem w kodzie bloga komentarze pojawiają się pd różnymi datami.
Nie martw się - czytam wszystkie więc pisz śmiało!